Bycie posłem to niezła fucha, nie dość, że wysokie pieniądze, to jeszcze bardzo duże wpływy. Sposobność decydowania o wszystkich, najważniejszych dla państwie sprawach i immunitet, który tak rzeczywiście umożliwia być bezkarnym. Nowy poseł zaczyna życie prawie że jak w bajce, ale musi się zmierzyć z kilkoma problemami. Pierwszym z nich są media, a drugim opinia publiczna. Na każdym pośle ciąży presja, ocenia się właściwie każdy jego krok i każe mu być perfekcyjnym. Niestety sprawowanie tak ważnej funkcji państwowej wymaga od nas tego, żebyśmy przez ciągle byli gotowi stać dosłownie na świeczniki.